Karpaty zewnętrzne nazywane są często ze względu na swoja budowę geologiczną fliszowymi. Ten specyficzny układ warstw skalnych powoduje, że stosunkowo często występują tu osunięcia ziemi. Miejsce po takim osuwisku znajduje się między innymi na jednym z północnych stoków Czarnych Garbów nad Powroźnikiem. Niedawno zostało ono udostępnione dla turystów przez doprowadzeni czarnego szlaku spacerowego od szlaku niebieskiego z Czarnych Garbów lub z Powroźnika. Wybudowano także pomost oraz postawiono tablice informacyjne. Dojście od głównej drogi zajmuje nim około 40 minut.
„Czarna Młaka” to staw powstały w wyniku osunięcia się zbocza góry kilkaset lat temu. Ma on wymiary około 15 na 20 metrów, choć sama niecka powstała w wyniku osuwiska jest pięciokrotnie większa. W swoim najgłębszym miejscu osiąga on nieco ponad 2 metry. Pozostała część zagłębienia wypełniona jest torfem. Brzegi jeziorka są podmokłe i grząskie, porośnięte roślinnością bagienną. Samo lustro wody jest ciemne, pokryte kożuchami glonów. Niecka zamknięta jest wałem powstałym z rumoszu skalnego. Rośnie tu wiele ciekawych roślin bagiennych i torfowiskowych, a całość otacza starodrzew jodłowy, który dodatkowo potęguje poczucie ciemności i izolacji od cywilizacji.
Ukryta wśród lasu „Czarna Młaka” sprawia wrażenie miejsca tajemniczego i opuszczonego. Turystów jest tu niewielu, panuje cisza przerywana tylko śpiewem ptaków i brzęczeniem owadów. To dobre miejsce na popołudniową, krótką wycieczkę albo ciekawa alternatywna trasa dla osób wędrujących niebieskim szlakiem w kierunku Powroźnika.